Forumowa Mafia IV

Gigabajcik · Wysłany: 01.02.2008 14:24 Temat postu:

LINCZ: Wojtko

pasiak2005 · Wysłany: 01.02.2008 14:48 Temat postu:

Taa. Coś mało ostatnio słychać o Wojtku.

LINCZ -> Wojtko

Jacky · Wysłany: 01.02.2008 18:32 Temat postu:

LINCZ -> Wojtko

Być może to celowe, że się tak mało odzywa...

21martiii · Wysłany: 01.02.2008 20:10 Temat postu:

Swój lincz oddaję na osobę, która wydaje mi się podejrzana. Nie potrafię tego uzasadnić, polegam jedynie na własnej intuicji i tym, że muszę to zrobić, chociaż nie chcę.

LINCZ - Pasiak

wojtko_7 · Wysłany: 01.02.2008 23:22 Temat postu:

Nagle do baru wszedł Wojciech. Był przemoknięty do suchej nitki i wyczerpany. "Barman, zrób mi gorącej herbaty. wybaczcie, ze nie było mnie tak długo jednak wyruszyłem do pobliskich miejscowości i zasięgnąłem języka: jestem pewien, ze jednym z morderców jest Proper. Wiem, ze brzmi to nieprawdopodobnie po tak długiej nieobecności, jednak musicie mi uwierzyć!" (tak, jestem detektywem)

Conry · Wysłany: 02.02.2008 2:26 Temat postu:

Wyglądało na to, że nikt nie uwierzył w opowieść Wojciecha. Mieszkańcy otoczyli go kręgiem. Rzucili sie na niego, wytracając mu herbatę z dłoni. Rozległ się złowieszczy brzdęk tłuczonego szkła, a po nim nastąpiło głuche łupnięcie ciała o drewnianą podłogę. Bezwładnego Wojciecha skrępowano i rzucono obok ciał jego koleżanek.
- I co z nimi zrobimy? - zapytał Gigabajcik.
- Wypadałoby je pochować... Większy problem, co zrobić z nim - stwierdziła Martyna wskazując na ciało Wojciecha.
- Trzeba by sie go pozbyć, ale jak? Nie chcę sobie brudzić rączek... - powiedziała Patrycja oglądając swoje paznokcie.
- Hmm... Dałoby sie załatwić sprawę egzekucji i pochówku za jednym razem... - stwierdził Propper, uśmiechając się złowieszczo.
- Co masz na myśli? - spytał Jacky.
- Można by go pochować żywcem. Kłamcy zasługują na taką karę.
Wśród zgromadzonych zapadła cisza.
- Niech będzie, ale do tego ręki nie przyłożę - skrzywiła sie Sherry.
- Ja mogę to zrobić - zgłosiła się na ochotnika Juicy.
- Świetnie, mogę ci pomóc. - ucieszył sie Propper - No to trzeba by się wziąć do pracy...

*****

Pod wieczór do baru wkroczył Propper.
- Juicy już przyszła? - spytał barmana.
- Nie, nie było jej tu.
Na twarzy Proppera zagościło zdziwienie.
- Jak to, przecież skończyła wcześniej... Nie chciała brać udział w pogrzebie Wojtka wiec powinna być już przed godziną.
- Cóż, jest jak mówię. Podać coś?
- Nie, dziękuję ale nie chce mi się pić - odparł zdenerwowany Propper po czym wyszedł z baru.

Od tego dnia, nikt o ile nie chciał mijać się z prawdą, nie mógł powiedzieć, iż właśnie widział Juicy.

*****

Rozkład linczy:

1.
2.
3. Jacky --> Wojtko
4. Wojciech --> Wojtko (autolincz)
5. Propper --> Wojtko
6. Juicy --> Mieciu
7. Mieciu Ziom --> Wojtko
8. Sherry --> Sherry (autolincz)
9. Marti --> Propper
10. Patrycja --> Wojtko
11. Gigabajcik --> Wojtko

Wojtko --> 6 głosów
Sherry --> 1 głos
Mieciu --> 1 głos
Propper --> 1 głos

Lincz --> Wojciech (detektyw!)
Mord --> Juicy (niewinna)

Lista po korekcie:
1.
2.
3. Jacky
4.
5. Propper
6.
7. Mieciu Ziom
8. Sherry
9. Marti
10. Patrycja
11. Gigabajcik

*****

Wojtko, Juicy - wiecie czego nie możecie.
Reszta - pamiętajcie, że w FM nie chodzi tylko o lincze, ale i o dyskusję Wink

I jeszcze jedno - z tego co zauważyłem ( a i inni zauważyli Wink

) niektórzy zapominają o zakazie edycji postów w temacie z grą. Dlatego przypominam wam raz jeszcze - postów w temacie z grą, edytować nie wolno! Dotychczasowe incydenty odpuszczam, ale w przyszłości, każdą edycję postu, będę traktować jako autolincz (łącznie z wszystkimi jego konsekwencjami).
Mam nadzieję że się zrozumieliśmy Smile

Gigabajcik · Wysłany: 02.02.2008 12:08 Temat postu:

Grzesiek obudził się. Rozmyślał o wojtku i o reszcie Zjadł lekkie śniadanko i wyruszył do knajpy nie było nikogo zamówił kawe bezkowfeinową i usiadł

pati_kinga · Wysłany: 02.02.2008 12:38 Temat postu:

W barze pojawiła się Patrycja:
-Barman, dietetyczną colę poproszę.
Dosiadła się do Gigabajcika i powiedziała ni to do siebie ni do niego:
- Chyba znowu się pomyliłam... Do trzech razy sztuka. Coś czuję że dzisiaj zginie jeden z morderców.

Gigabajcik · Wysłany: 02.02.2008 15:53 Temat postu:

Mam taką nadzieje - odparł grzesiek

21martiii · Wysłany: 02.02.2008 17:39 Temat postu:

Martyna również - przez większość tych dni jakby nieobecna - dosiadła się do Pati i Bajcika Smile

Przysłuchała się krótkiej rozmowie o linczach i stwierdziła, że dziś musi zginąć morderca, bo jak na razie źle typujemy. Moim typem jest jak z wczoraj - Pasiak i niestety Ty Pati. Nad dzisiejszym linczem będę musiała się szybko zastanowić, ponieważ czeka mnie podróż do pobliskiego miasteczka na imprezę, bo to ostatnie dni karnawału. Zamówiła czekoladę na gorąco i rozmyślała nad finałem dnia dzisiejszego.

pati_kinga · Wysłany: 02.02.2008 17:54 Temat postu:

-Ja się dzisiaj nie zastanawiam

LINCZ:Proper
detektyw by nas nie oszukał

A co do mnie, no cóż, przyzwyczaiłam się już że nikt mnie tu nie lubi.

pasiak2005 · Wysłany: 02.02.2008 18:44 Temat postu:

Propper wszedł do baru, zamówił Sprite'a i siedział w ciszy zastanawiając się nad dzisiejszym linczem. po kilkunastu minutach bezruchu stwierdził:
LINCZ --> Sherry

Jacky · Wysłany: 02.02.2008 19:12 Temat postu:

LINCZ --> Propper

Widzę, że Propper zlinczował Sherry. Czy to oznacza, że Sherry jest drugim członkiem mafii? Confused

(może to taka taktyka, żeby głosować na "swojego"?)

pasiak2005 · Wysłany: 02.02.2008 20:13 Temat postu:

Jednak zmieniam swoj lincz,
LINCZ -> Jacku

Coś mi podpowiada że to jednak on jest w mafii,

Jacky · Wysłany: 02.02.2008 20:17 Temat postu:

Heh... ja w mafii nie jestem (zresztą i tak mi nikt nie uwierzy).