Kod da Vinci

[pasiak2005]

Ciekaw jestem co myślicie o filmie Kod da Vinci. Wolelibyście aby zszedł z kin z powodu treści religijnych czy uważacie że jest to fajny film (oraz książka).

[yoankaa ;)]

Dziś wybieram się do kina. Osobiście uważam, że Kościół nie powinien krytykować filmu i książki, których na oczy nie widział. Ja książkę czytałam i choć wierzę w Boga nie razi mnie to. Po prostu fikcja literacka i tyle.

[Nyszka]

To jest poprostu film.

[wojtko_7]

byłem na filmie, czytałem ksiązke i wcale nie jestem zbulwersowany, mimo iż katolikiem jestem. Tak jak powiedziałą Nyszka: poprsotu film, poprsotu książka. Nie ma sie czym podniecac

[Nyszka]

Ja również byłam na filmie i mówiąc, że mi się tak sobie podobał nie oceniałam go pod względem kościelnym. Nie potrafię zrozumieć całych tych afer...

[..::beatka::..]

ja na razie tylko książkę czytałam. to jest zwykły kryminał, tyle że wpleciono tam parę wątków, które komuś tam się nie podobają, i już wielka afera. wszystko przeszłoby bez rozgłosu, gdyby jakaś 'mądrala' się nie zbulwersowała. i tylko pozostaje pytanie - czy ludzie, którzy rozpętali te burzę naprawdę nie zdawali sobie sprawy z tego, że wywołają tylko jeszcze większe zainteresowanie, czy mieli w tym jakiś cel...

[lidziunia15]

Jestem strasznie pozno ale trudno:D:DMysle ze Kod Leonarda da Vinci moze byc po czesci prawda..wiele fakty o tym swiadcza no ale niektore rzeczy sa za bardzo ponaciagane:/A co wy o tym myslicie??

[nirwane]

Ja osobiście książki nie czytałam, jedynie widziałam film, i co tu dużo mówić, jestem rozczarowana:/ Ta afera zrobiła mu dużą reklamę, a sam film jest, przynajmniej moim zdaniem, niewiele wart. Co do tego, czy w książce zawarte są jekieś prawdziwe fakty, nie wiem. Gdyby to była prawda, chyba już dawno by się to wydało. Trudno byłoby próbować przez 2000 lat utrzymać w sekrecie coś tak ważnego. Także jak dla mnie, to jest po prostu wymysł autora, oparty na wymysłach autorów innych książek. Chociaż nie narzucam nikomu takiego toku rozumowania, każdy powinien wierzyć w to, co chce.

[yoankaa ;)]

Książka mnie wciągnęła, a w filmie nie zgadzało się dużo rzeczy, a mnie to zawsze przeszkadza w ekranizacjach. A poza tym o biczowaniu się Silasa lepiej się czytało niż oglądało

[21martiii]

A ja ani nie czytałam, ani nie obejrzałam. Tak właśnie... Nie lubię czytać i oglądać czegoś gdzie tyle hałasu się robi.

[Abi_93_]

Ja nie oglądałam, ani nie czytałam, ale mam zamiar przeczytać, bo mi koleżanka poleciła Co do filmu to wszyscy których znam mówią, żę strasznie spaprane więc na pewno nie oglądnę

[nirwane]

Ja go widziałam z elektronicznym lektorem, także dla mnie była to tortura:) Nie wiem, jakim cudem dotrwałam do końca. Ale nam stary temat odżył

[lidziunia15]

ja czytalam tylko ksiazke:D

[kasiabe]

Uważam, że najpierw powinno się przeczytać książkę - film choć moim zdaniem całkiem fajny jest mocno streszczony i przez to "pokaleczony". Swoją drogą zancie film "Stygmaty" - powiniem wywołać potężną burzę w Watykanie a jakoś obleciało - "Stygmaty" polecam - to takie inne spojrzenie na to co boskie.
Jestem ateistką jednak nie lubię obrzucania jakiejkolwiem wiary błotem; lubię natomiast takie prowokacyjki

[lidziunia15]

no a ja jestem katolikiem i uwazam ze powinno sie te teorie jakos zbadac zeby jasno mozna bylo powiedziec czy to prawda czy falsz..