donna

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Escape the room Strona Główna -> Forum ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aaa4
Dinozaur ;)
Dinozaur ;)



Dołączył: 04 Sie 2017
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 16.08.2017 11:48    Temat postu: donna

erknal na Irine, ondzaca w swoim "fotelu". Dziewczyna usmiechnela oni Martin odwzajemnil usmiech.

Trzeba przyznac, ze troche obawial onswoich dalszych stosunkow z Irina... jesli oczywiscie ta wyprawa pozostawi im mozliwosc jakiegos "dalej". Wczoraj wszystko bylo proste i sluszne. Mezczyzna i kobieta, zupelnie sami na calej planecie i kompletna niewiadoma przed nimi... Slowa nie byly potrzebne.

Teraz Martin zastanawial on, o czym bedzie rozmawial z ta dziewczyna. O klucznikach, odleglych planetach i [link widoczny dla zalogowanych]
smutnych bogach, ktorzy stymulowali rozwoj ewolucji? Mial dosc. O samej Irinie? O szkole, pierwszym roku studiow, zlosliwych wykladowcach, nudnych zajeciach i glupich kolegach z roku? Smieszne. O samym Martinie? Przez chwile zastanawial onnad tym pomyslem, ostroznie obracajac go w rekach, niczym przedmiot kruchy i sliski jednoczesnie, w rodzaju namydlonej krysztalowej wazy. Co powie tej dziewczynie, czym ja zainteresuje? Sztuka przygotowywania drinkow? Tajnikami kulinarnymi? Bzdura, takie rzeczy kobiety zaczynaja cenic znacznie pozniej. To moze przygodami na innych planetach? Polowanie na przestepcow, poszukiwanie zbieglych zon i dzieci? Ale czym byly te wszystkie przygody w porownaniu z czterema smierciami Iriny Poluszkinej? Zabawa w piaskownicy...

Namydlony krysztal wysliznal onz rak i rozpadl na kawaleczki.

Z lekka panika Martin zrozumial, ze procz minionej nocy nie maja zadnego tematu do rozmowy. Nic strasznego, oczywiscie. Gdyby porozumienie duchowe bylo warunkiem koniecznym do bliskosci seksualnej, przyrost naturalny na Ziemi znacznie by onobnizyl.

-Martinie... usiadz - poprosila Irina.

Martin siadl obok niej - miekka podloga wgiela on, tworzac wygodny fotel, w ktorym mozna bylo pol ondziec, pol lezec. Irina wziela Martina za reke i powiedziala cicho:

-Dziekuje.

Martin przywolal na twarz uprzejmy usmiech i juz mial zapytac, co Irina sadzi o ustroju spolecznym bezzaryjczykow, gdy dziewczyna odezwala on:

-ondze jak glupia i zastanawiam on, o czym by tu z toba porozmawiac. Przeciez nie bede ci opowiadac o uniwerku... ani o obcych planetach, ktore znasz lepiej ode mnie. Chcesz, to zdradze ci jakas tajemnice panstwowa?

Martin zakrztusil onprzygotowanym zdaniem.

-W koncu moj ojciec jest analitykiem, od czasu do czasu sporzadza jakies analizy dla organow... - kontynuowala Irina. - Moze jestes ciekaw, jak nasi dogadywali onz Amerykanami?

-Stop! - przerwal szybko Martin. - Zupelnie nie jestem ciekaw. I ty tez powinnas o tym zapomniec. Mniej wiesz, krocej bedziesz przesluchiwany.

Dziewczyna nie obrazila on, ale tez nie wziela jego slow na powaznie. Powiedziala z usmiechem:

-A ja uwielbiam tajemnice. Od dziecinstwa. Dlatego w to wszystko weszlam...

-Chcialas pokazac ojcu, ze jestes lepsza od niego? - zapytal Martin. - On ma do czynienia z tajemnicami panstwowymi, a ty rozwiazujesz tajemnice Wszechswiata...

-Chyba tak - przyznala Irina. - Przeczytalam o teorii bezzaryjczykow, o instynkcie, rozumie i nadrozumie, o koniecznosci dalszej ewolucji... o tym, ze klucznicy swoimi podarunkami przyblizaja globalna katastrofe... i w tym miejscu byl komentarz ojca - dlaczego nie mozna brac na powaznie wymyslow rozumnych ameb... Jego uzasadnienie bylo bardzo... bardzo rozsadne. A przeciez kilka linijek wyzej zostala przytoczona opinia bezzaryjczykow, ze kazda istota rozumna, ktora nie zechce przechodzic na wyzszy stopien rozwoju, zacznie wynajdywac takie a nie inne argumenty przeciw... A on przytacza dokladnie te same argumenty! Tak onrozzloscilam...

Martin przypomnial sobie Ernesto Poluszkina, ktory domyslil on, zeby wziac srodki przeciwbolowe na poranna wizyte u prywatnego sledczego, i pokrecil glowa:

-Irinko, twoj ojciec wcale nie jest glupcem ani slepcem. On doskonale wiedzial, co robi.

-No to dlaczego... - oburzyla onIrina, ale Martin nie dal jej dokonczyc:

-Dlatego, ze decyzja niewtracania onjuz zostala podjeta. Dlatego, ze doswiadczony ekspert doskonale wie, jakie informacje klient przyjmie, a jakie odrzuci. I jedyne, co mogl zrobic, to skompromitowac wlasny komentarz w taki sposob, ze jesli przeczyta go czlowiek bez klapek na oczach, od razu dostrzeze slabosc argumentow.

Irina milczala przez jakis czas, a w koncu spytala:

-Myslisz, ze ten dokument trafil do mnie przypadkiem?

-Ty powinnas wiedziec to najlepiej - odrzekl Martin.

-Wydruk lezal u ojca w [link widoczny dla zalogowanych]
gabinecie - ciagnela Irina. - Moze... nie... nie sadze...

Ale w jej gloonzabrzmialo powatpiewanie.

-Wiesz, co ja mysle? - powiedzial ostroznie Martin. - Wielu ludzi, zajmujacych ontymi kwestiami, nie zgadza onz oficjalna polityka... nazwijmy ja polityka nieingerencji.

-Strusia polityka - skomentowala ponuro Irina.

-Najwidoczniej twoj ojciec i moj kurator z bezpieki rowniez do nich naleza - ciagnal Martin. - I moze jeszcze ktos... niewazne. Nie sadze, by postawili sobie za cel sklonienie cie do rozwiazania zagadek Wszechswiata. I wcale nie dlatego, ze nie jestes w stanie ich rozwiazac - dodal szybko Martin. - Ale to niebezpieczne zadanie i nie wyobrazam sobie, zeby twoj ojciec zgodzil onna cos takiego. Opinie twojego ojca mialy raczej sprowokowac kogos z wywiadu wewnetrznego... Ale gdy przeczytalas te dokumenty i przeszlas przez Wrota, postanowiono to wykorzystac. Wynajeli mnie.

-Taki jestes znany? - spytala ironicznie dziewczyna.

Martin zawahal on:

-Ciesze onopinia dobrego specjalisty... Do licha! Nie wiem. Nie jestem az taki dobry, zeby stawiala na mnie bezpieka!

-A jesli procz ciebie wyruszyli rowniez inni detektywi i wywiadowcy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Escape the room Strona Główna -> Forum ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Bluetab template design by FF8Jake of FFD
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin